*Violetta*
Ojoj już jest 9:00! Na 10:00 Do studio! Jak ja zdążę?
9: 45
Nie no będzie uwaga..... O dzwonek biegnę otworzyc.
Rozmowa :
-Dieguś! Co tutaj robisz? - pocałowałam go.
-Przyszedłem po ciebie ślicznotko - puścił oczko.
-Musimy pędzic bo nie zdążymy!
-Poczekaj - i zarzucił mnie na barana
-Diego, ty głuptasie!
Po 2 minutach byliśmy na miejscu. Wbiegliśmy razem do sali. Wszyscy się na nas patrzyli.
*Ludmiła*
Co ta biedna Violetta wyprawia? Ona z Diego? Nigdy! On jest mój! Muszę ich zniszczyc!
*Camila*
Oj, jak słodko.... Też chciałabym miec chłopaka.....
*Diego*
-Przepraszamy za spóźnienie Pablo!
-Nic nie szkodzi. A więc Dzieciaki : Organizujemy przedstawienie ! Będziecie śpiewac :
Euforię,
Hoy Samos Mas
and Yo Soy Asi.
Pablo wybrał moją piosenkę! Myślę, że Ja i Violetta ją zaśpiewamy.
-Euforię zaśpiewacie wszyscy, Hoy Samos Mas ...... Fran , a Yo Soy Asi zaśpiewają..... Diego i Violetta. To wszystko na dziś, Do Zobaczenia!
Moje przypuszczenia stały się rzeczywistością. Pablo powiedział nam, że będziemy musieli się na końcu piosenki pocałowac.
Rozmowa Diega i Violetty :
-Violetto! Poczekaj pójdziesz ze mną do parku?
-Oczywiście kochanie! - pocałowała go.
-To idziemy!
W parku:
*Violetta*
Gdy usiedliśmy na ławce Diego zaczął grac na gitarze i śpiewac :
Y esque yo soy así
Mi vida es alocada
Siento que voy a mil
Contigo todo canvia
Y es que yo soy así
Con solo una mirada
Vas a quedar de mi
Por siempre enamorada
-Diego, ale ślicznie śpiewasz?
-Nie tak śliczne jak ty !
W pewnej chwili Violetta zauważyła Leona, który....
******************************************************************************************************************************************************************
Jak się podoba rozdział? "Next" w poniedziałek lub wtorek <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz